Power BI ostatnimi czasy jest jednym z najbardziej promowanych narzędzi ze stosu technologicznego Microsoftu. Ogromny nakład pracy jaki jest w niego wkładany spowodował, że zdobywa on coraz większą część rynku konkurując jak równy z równym z takimi narzędziami jak Qlik View czy też Tableau. Sam osobiście bardzo lubię i cenię Power BI gdyż kryje się pod nim wydajny model analityczny z językiem DAX, wydajne narzędzie do tworzenia procesów ETL oraz efektownie wyglądająca warstwa wizualizacji. Patrząc na trend popularności tego narzędzia postanowiłem wprowadzić czytelników niniejszego bloga w świat związany z Power BI. Całość informacji będę gromadził pod kolejną serią pod tytułem “Poznaj Power BI”, która będzie się ukazywała w bliżej nieokreślonych ramach czasowych. Oczywiście to nie oznacza, iż pozostałe serie nie będą kontynuowane – wręcz odwrotnie! Jednakże z mojej perspektywy nie warto cały czas pisać o jednej kwestii i urozmaicić sobie pisanie właśnie takimi wstawkami – szczególnie, że temat jest dosyć obszerny i ciekawy. W każdym bądź razie zapraszam do lektury.
Zacznijmy od krótkiego wyjaśnienia czym tak naprawdę omawiana technologia jest. Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna jednakże upraszczając powiem, że jest ona zestawem technologii umożliwiających:
- pobranie i przetransformowanie danych z różnych źródeł
- stworzenie modelu analitycznego
- stworzenie dynamicznych miar i kalkulacji
- wizualizację danych
- wymianę stworzonych raportów
Przy czym główny nacisk powinniśmy tutaj położyć na zbitkę słowną “zestaw technologii” gdyż łączy ona kilka różnych technologii w jedno spójne narzędzie. Z Power BI związana jest cała gama języków i podejść np. do tworzenia dynamicznych miar i kalkulacji służy język DAX znany z takich narzędzi jak Power Pivot czy SSAS Tabular, a przy tworzeniu procesu pobierającego i transformującego dane pomocny może się okazać język M implementowany wcześniej jako dodatek do Excela o nazwie Power Query. Jak możecie się domyślać oba te języki nie mają ze sobą za wiele wspólnego. Ponadto od jakiegoś czasu możliwe jest używanie języka R do wizualizacji i transformacji danych co tylko powiększa alfabet języków dostępnych w Power BI. Sama teoria związana z omawianym narzędziem jest dużo obszerniejsza i nie chciał bym Was zanudzić więc przejdźmy na ten moment do bardziej praktycznych rzeczy:)
Jak już wspomniałem Power BI umożliwia bardzo wiele, różnorodnych rzeczy. Jednakże większość prac deweloperskich wykonuje się w jednym narzędziu o nazwie Power BI Desktop. Oprogramowanie to jest zupełnie darmowe i można je ściągnąć ze stron Microsoftu (łatwo do nich dotrzeć wpisując frazę Download Power BI Desktop w dowolną wyszukiwarkę). Technologia Power BI i samo narzędzie Power BI Desktop ma dosyć ciekawy cykl wydawniczy gdyż aktualizacje do nich są wypuszczane raz na miesiąc. Każda z tych aktualizacji wnosi coś nowego i dodaje jakieś funkcjonalności – tak więc możecie się spodziewać, że jeżeli czegoś Wam brakuje to po miesiącu taka funkcjonalność może już być zaimplementowana. To bardzo dobra wiadomość gdyż wiemy jak to przebiega w innych produktach gdzie trzeba albo czekać na jakiś Service Pack albo wręcz na kolejną edycję, która wychodzi co kilka lat. Po zainstalowaniu Power BI Desktop prezentuje się tak jak na poniższym zrzucie ekranowym:
Interfejs sam w sobie nie odstrasza i to jest jego naprawdę duży plus. W tym właśnie narzędziu spędzimy większość, o ile nie cały czas związany z tworzeniem naszych modeli i raportów. Jak możecie zauważyć narzędzie wyposażone jest w tradycyjną wstążkę oraz kilka dodatkowych okien i przycisków. Za co one odpowiadają? Dowiemy się z czasem – dziś zaznaczę tylko kilka najbardziej istotnych kwestii niezbędnych do rozpoczęcia pracy.
Pierwsza zakładka na wstążce tj. Home pozwala m.in na pobranie danych, odświeżenie danych w modelu, dodanie nowych miar czy wizualizacji, zarządzanie relacjami czy też opublikowanie gotowego modelu na portalu Power BI. Każda z tych funkcjonalności będzie omawiana w dalszej części serii – na ten moment przyjmijmy, że to jest pierwsze miejsce gdzie należy zajrzeć tworząc raport.
Druga zakładka tj. View (widoczna powyżej) nie posiada już tak wielu opcji, jednakże również jest użyteczna gdyż pozwala kontrolować rozmiar okna roboczego czy też widoczność linii siatki.
Ostatnią zakładką dostępną na wstążce jest Modelling, która pozwala na konfiguracje opcji stricte związanych z modelem analitycznym. To właśnie ta zakładka pozwala zarządzać modelem danych osadzonym w pliku raportu. Oprócz tradycyjnych zakładek na wstążce możliwe jest również przełączanie pomiędzy trzema różnymi widokami raportu.Możemy to zrobić przy pomocy specjalnych przycisków dostępnych po lewej stronie okna Power BI Desktop:
Pierwszy z nich na którym znajdujemy się domyślnie po otwarciu Power BI Desktop jest Report – w tym widoku tworzymy warstwę wizualizacji. Kolejne dwa tj. Data i Relationships są związane z tworzonym modelem analitycznym. Każdy z tych widoków posiada swoje zastosowania, które mam nadzieję wyjdą z czasem.
W porządku, wiemy mniej więcej jak wygląda interfejs programu. Pobierzmy więc do niego jakieś dane i stwórzmy pierwszy wykres. Aby to zrobić należy na zakładce Home kliknąć Get Data i wybrać pożądane przez nas źródło danych. Dla przykładu wybiorę SQL Server. Naszym oczom powinno ukazać się pierwsze okno prostego kreatora pobrania danych:
W okienku Server musimy podać adres serwera do którego chcemy się połączyć i właściwie jest to jedyna obligatoryjna opcja w tym oknie – tak też więc przejdźmy dalej:
W kolejnym oknie możliwe jest wybranie bazy i tabeli/widoku, który nas interesuje. Po zaznaczeniu odpowiedniego obiektu wyświetlany jest podgląd danych zawartych w tabeli (czy też zwracanych przez widok). W tym momencie pobierzmy sobie tabelę DimCustomer z bazy AdventureWorksDW2014 i potwierdźmy wybór klikając Load – jeśli nic nie zmienialiśmy w poprzednich oknach dane powinny zostać pobrane do modelu. Aby się przekonać czy aby na pewno wszystko zostało poprawnie pobrane można przejść do widoku danych gdzie powinien być widoczny ich podgląd. Dodatkowo będąc na warstwie raportu można odkryć zakładkę Fields, która ukazuje wszystkie pola jakie można użyć w wizualizacjach.
Z listy zaznaczmy sobie na ten moment atrybut Gender i CustomerKey – na polu wizualizacji pojawi się tabela z obiema właściwościami – jest to nasza pierwsza wizualizacja danych w Power BI! Zdaje sobie sprawę, iż nie oszałamia ona swoim wyglądem ale można to traktować jako standardowy przykład “Hello World”.
Aby trochę upiększyć naszą wizualizację zaznaczmy nowo powstałą tabelę i z sekcji Vizualizations znajdującej się obok Fields wybierzmy Stacked Column Chart. W wyniku naszych działań powstanie prosty dwukolumnowy wykres. Bez żadnego problemu zmienić jego rozmiary i ustawić w odpowiedniej dla nas pozycji. Jak widać na poniższym zrzucie ekranowym efekt jest już nieco lepszy – otrzymaliśmy całkiem ładnie wyglądający wykres pokazujący liczebności poszczególnych płci w pobranej przez nas tabeli DimCustomer.
Zapiszmy efekt naszej pracy wybierając Plik -> Save As i wybierając Pulpit jako miejsce docelowe (nie pytajcie mnie proszę dlaczego widoczne jest menu Plik mimo, że pozostałe sekcje są po angielsku :)). Raport który zapisaliśmy ma rozszerzenie pbix i może zostać otwarty przez dowolnego użytkownika posiadającego Power BI Desktop. Co więcej działanie to jest zupełnie darmowe i można bez dodatkowych kosztów dowolnie wymieniać się stworzonymi wizualizacjami. Tak więc postawiliśmy nasze pierwsze kroki w Power BI! W następnych wpisach bliżej przyjrzymy się pobieraniu danych i dostosowaniu do naszych potrzeb – stay tuned!
- Avoiding Issues: Monitoring Query Pushdowns in Databricks Federated Queries - October 27, 2024
- Microsoft Fabric: Using Workspace Identity for Authentication - September 25, 2024
- Executing SQL queries from Azure DevOps using Service Connection credentials - August 28, 2024
No to trafiłeś! Już pod poprzednim artykułem (Hurtownie danych, a narzędzia Self-Service BI) miałem zostawić zapytanie czy możesz rozwijać temat BI… A tu proszę – prezent (dla mnie) na Święta jak znalazł 🙂 i a propos świąt:
Zdrowych i Wesołych Świąt, podwyżki, owocnego kodowania dla Ciebie oraz ekipy z Hakatonu!
@PitB – cieszę się, że nowa tematyka trafia w Twoje gusta 🙂 Dziękuję bardzo za życzenia i Tobie również Wesołych Świąt i przede wszystkim dużo odpoczynku i mało stresu 🙂
Myślę, że największą potęgą Power BI jest czynny udział społeczności użytkowników w rozwoju produktu. Wykorzystanie HTML5 i możliwość tworzenia własnych kontrolek w JS gwarantuje nowoczesne i uniwersalne podejście do raportowania. Atrakcyjna jest także możliwość tworzenia rozwiązań zarówno za pośrednictwem narzędzia desktopowego jak i usługi.
PS. Gratulacje zmiany layoutu. Myślę, że to dobry kierunek 🙂
Poprzednia wersja strony ładowała się w locie. Obecna ładuje się powoli. Mam też kłopoty z zamieszczaniem komentarzy. Już trzeci komentarz gdzieś mi “wcięło”. 🙁